Od jakiegoś czasu uwidacznia się nowa moda wśród kawoszy – kawa z masłem. W skrócie ujmując, polega ona na zmiksowaniu około połowy kostki masła wraz z kawą i spożycie jej w postaci gorącego napoju. Według promotorów, tak przygotowana kawa ma dostarczyć energii i powodować redukcję wagi…
Według zagranicznej prasy blendowanie masła z kawą zapoczątkowali alpiniści jako sposób na zwiększenie zapasów energii podczas wspinaczki w ekstremalnych warunkach. I tu leży problem.
Kubek kawy ze 100g masła dostarcza ok. 710 kcal w płynnej formie. Zatem osoba sięgająca po kubek praktycznie bezkalorycznego napoju, przekształca go w wysoko kaloryczny posiłek. Zwolennicy nowego napoju promują go jako sposób na „zdrowe tłuszcze w diecie”.
Można się zgodzić, że masło jest lepszym źródłem tłuszczy niż wiele popularnych tłuszczy roślinnych, ale promowanie go jako zdrowy posiłek, jest mocno naciągane. Jednocześnie należy stwierdzić, że z tego samego powodu promocja kawy z masłem jako skuteczny sposób redukcji masy ciała jest jeszcze większym przegięciem.
Kawa z masłem z całą pewnością nie pomoże Wam w utracie masy ciała, ani też nie powinna być stałym elementem Waszej diety. Skoro większość ludzi czuje opory, aby usiąść i zjeść pół kostki masła, dlaczego mieszać ją z kawą i spożywać w tej formie?
Dla celów badawczych postanowiliśmy jednak sprawdzić jak taka kawa smakuje i czy da się ją w ogóle pić. Smak kawy z naturalnych względów zrobił się maślany i przypominał smak kawy ze śmietanką, czemu w zasadzie trudno się dziwić. Sam napój stał się jednak cierpki i ciężki dla żołądka. Czy warto samodzielnie spróbować? Naszym zdaniem nie.
A co Wy sądzicie o kawie z masłem?
Kawa z masłem – ale numer. Czego to ludzie nie wymyśla…
Ludzie wymyślają rożne rzeczy, ale myśląc o swojej diecie warto korzystać z wiedzy, którą się posiada. Wszystko jest dla ludzi i czasami warto spróbować czegoś nowego, ale nie należy ślepo powielać niewłaściwych wzorców.
lol. co za idiota to wymyslil 🙂