Dłużej śpisz – masz mniej czasu na podjadanie!
Im dłużej śpisz, tym bardziej prawdopodobne jest to, że w ciągu dnia spożyjesz mniej kalorii, których nie potrzebujesz i które mogą powodować przyrost niechcianej tkanki tłuszczowej!
Według naukowców z Uniwersytetu w Pensylwanii, osoby, którym ograniczono ilość snu w ciągu siedmiu dni (sen od 4 rano do 8 rano) zyskały na wadze więcej niż ich wypoczęci koledzy (sen od 11 wieczorem do 8 rano). Przyczyną było głównie to, że grupa śpiąca krócej spożywała średnio 550 kalorii w czasie gdy grupa śpiochów przekręcała się na drugi bok!
Odpowiednia ilość snu przyśpiesza metabolizm!
Sen jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania. Organizm wyspanego człowieka pracuje na pełnych obrotach. Praca staje się bardziej efektywna, treningi intensywniejsze a spalanie kalorii przebiega bezproblemowo. Niski poziom snu oraz przemęczenie powodują, że organizm spala kalorie mniej efektywnie.
Badanie przeprowadzone przez American Journal of Clinical Nutrition wykazało, że ludzie wysypiający się spalali w ciągu dnia o 5% więcej kalorii, co bez wątpienia przekłada się na poziom podskórnej tkanki tłuszczowej!
Spanie wpływa na spalanie!
Naukowcy z Uniwersytetu w Chicago przeprowadzili badanie na dwóch grupach ludzi spożywających identyczne posiłki, które dostarczały 1450 kcal w skali dnia. Grupa pierwsza spała 8,5 godziny, natomiast grupa druga o 3 godziny mniej. Okazało się, że mimo podobnej utraty wagi, w grupie pierwszej redukcja tkanki tłuszczowej była dwukrotnie większa w porównaniu z grupą śpiącą krócej.
Sen pozwala myśleć racjonalnie!
Nigdy nie wybieraj się do sklepu spożywczego, kiedy Twój organizm jest zmęczony! Badania wykazują, że przemęczony człowiek ma tendencję do kupowania produktów w ilościach zawierających średnio 1300 kcal więcej! Dlatego, jeżeli dbasz o swoją sylwetkę i portfel do sklepu wybieraj się wypoczęty.